
Kosmetyki marki Burberry bardzo lubię dlatego też ich recenzje niejednokrotnie goszczą na moim blogu. Ostatnio z powodu zbliżającego się lata postanowiłam zakupić bronzer Burberry Warm Glow w odcieniu No.3 Nude Glow i osobiście przekonać się, czy wszelkie peany na jego cześć są rzeczywiście uzasadnione.
Recenzja Burberry Warm Glow
Opakowanie i Formuła
Klasyczne, metalowe, magnetycznie zamykane kwadratowe opakowanie z charakterystycznym motywem kraty na wierzchu prezentuje się niezwykle elegancko i luksusowo. W środku znajduje się lusterko i prasowany bronzer z tym samym tłoczeniem co i na wieczku. Formuła „Burberry Warm Glow” jest aksamitna i nieźle napigmentowana. Bardzo ładnie się rozciera i stapia ze skórą bez pozostawienia plam. Efekt możemy stopniować do pewnego momentu. Efekt końcowy jest niezwykle naturalny i mimo dość ciemnego koloru w opakowaniu wcale nie nachalny.
Burberry No.3 Nude Glow
Nude Glow jest neutralno-ciepłym, matowym odcieniem brązu bez nadmiernie pomarańczowych tonów. To idealnie wyważony kolor zarówno do ocieplenia i zmiękczenia rysów twarzy jak i do konturowania. Na zdjęciach wygląda jakby wpadał mocno w pomarańcz, jednak nie jest to prawdą.
Trwałość
Burberry bronzer utrzymuje się bez problemów przez cały dzień.
⭐ Rozświetlona skóra na lato? Owszem Poznaj bazę Burberry Fresh Glow.
⭐ Chanel Neapolis dlaczego warto kupić?
Czy warto kupić Burberry Warm Glow ?
„Burberry Warm Glow” sprawdzi się u kobiet lubiących matowe wykończenie, doskonałą jakość i efekt, który daje się stopniować. Kosmetyk nie sprawia problemów w trakcie rozcierania, nie tworzy plam co będzie sporą zaleta u dziewczyn zaczynających swoją przygodę z tego typu kosmetykiem. Osobiście uważam, że jest to bardzo dobry produkt wartu przetestowania.
Bronzer kupisz tutaj.
Inne produkty tego typu które używam i bardzo lubię:|
Znajdź mnie:
Delicious Beauty
deliciousbeautyBE
deliciousbeautyPL




