
Lubisz efekt sztucznych rzęs? Ja uwielbiam, uważam że to właśnie rzęsy w większości przypadków robią całą robotę w makijażu oczu. Nikt przecież nie przygląda się jak dokładnie masz wyblendowane cienie i ile kolorów ze sobą połączyłaś, natomiast każdy zauważa jak wygląda Twoja oprawa oczu. Dlatego tak ważny jest właściwy wybór maskary. Nieustająco testuję kolejne tusze do rzęs i zazwyczaj wcześniej czy później wracam do mojego ulubionego: Estee Lauder Sumptous Extreme Mascara, który wiernie towarzyszy mi od kilku lat.


Estee Lauder Sumptous Extreme Mascara
Recenzja
Opakowanie i Formuła
Opakowanie tuszu jest standardowe złote i absolutnie niczym szczególnym nie porywa. Ot zwyczajne i tyle. Inaczej sprawa ma się ze szczoteczką, która robi wrażenie, jest duża i dość gęsta. Pięknie rozczesuje rzęsy, i mimo rozmiaru jest bardzo poręczna w użyciu. Formuła początkowo dość wodnista już po kilkunastu dniach odpowiednio gęstnieje i do końca pozostaje niezaschnięta. Maskara „Estee Lauder Sumptous Extreme Mascara” przede wszystkim pogrubia rzęsy, nieznacznie wydłuża, a przy tym ich nie skleja. Doskonałą jakością produktu możemy cieszy się do samego końca, nie ma tutaj mowy o zaschnięciu, kruszeniu się czy zmianie formuły.
Makijaż Estee Lauder Sumptous Extreme Mascara
Trwałość
Maskara w trakcie noszenia nie kruszy się, nie rozmazuje i w niewielkim stopniu odbija pod łukiem brwiowym.
Inne tusze, które lubię i polecam:
Estee Lauder Sumptous Extreme Mascara Opinia
| Podsumowanie
Sumptous Extreme Mascara to mój osobisty „must have”. Tusz, który uwielbiam i po którego sięgam zawsze wtedy gdy chce mieć pewność, że moje rzęsy będą wyglądały naprawdę dobrze przez cały dzień. Sam efekt pogrubienia, uniesienia i rozczesania rzęs otwiera oko i sprawia że spojrzenie staje się uwodzicielskie i kuszące. Mój absolutny ulubieniec, który zawsze muszę posiadać w zapasie.
Kosmetyk do kupienia tutaj.
Czytałaś już recenzję o mocno kryjącym, nowym podkładzie Laura Mercier Flawless Fusion Ultra-Longwear Foundation? Nie? To zapraszam tutaj.




