Recenzja Anastasia Sweets Glow Kit
OPAKOWANIE
Opakowanie „Anastasia Sweets Glow Kit” jest kartonowe, pudrowo-różowe i nie posiada lusterka. W środku mamy 4 pudry rozjaśniające o dużej gramaturze. Całość prezentuje się dość przeciętnie, i muszę przyznać, że również jakość wykonania opakowania jest niezadowalająca.
FORMUŁA
Formuła rozświetlaczy jest aksamitna i kremowa, a pigmentacja bardzo dobra, dlatego też należy uważać przy nakładaniu, i dobrze strzepnąć nadmiar produktu z pędzla przed aplikacją. Wykończenie jest mocno połyskujące, i metaliczne. Pudry stapiają się ze skóra bez problemu, ale nałożone w nadmiarze podkreślają teksturę skóry. Problem ten można wyeliminować stosując pędzle z bardzo miękkim, długim włosiem, nie używając dużego nacisku podczas rozprowadzania kosmetyku. Efekt jaki uzyskujemy na szczytach kości policzkowych, żadną miarą nie jest subtelny, to dość widoczna tafla połysku, podobna do tej jaką uzyskujemy używając theBalm Mary-Lou Manizer. Ciemniejsze odcienie w palecie, z powodzeniem mogą być zastosowane jako rozjaśniający róż na policzki.
Anastasia Sweets Glow Kit, kolory
Marshmallow to świetlisty, biało-złoty kolor z drobinkami, utrzymanymi w cieplejszej tonacji. Pigmentacja jest świetna, a formuła kremowa. Jest to mój ulubiony kolor z palety, który stosuję najczęściej. Doskonały dla jasnej karnacji.
Sassy Grape jest różowo-perłowym odcieniem, z ciepłymi tonami, o świecącym, metalicznym wykończeniu. Puder nałożony w nadmiarze, zdecydowanie bardziej podkreśla teksturę skóry, niż jego poprzednik. Sprawdza się u mnie nałożony jako top, po użyciu różu.
Butterscotch to ciepły, średnio-ciemny odcień złota, przełamany żółtymi tonami, o wykończeniu metalicznym. To mój drugi w kolejności ulubiony odcień o nieziemskiej pigmentacji.
Taffy jest miedziano-złoto-różowym, ciepłym odcieniem, o formule najbardziej kremowej z całej czwórki. Wykończenie ma mniej świecące od pozostałych, ale lubi podkreślać pory. Nakładam go na policzki w towarzystwie różu. Puder bardzo pyli się podczas nakładania.
TRWAŁOŚĆ
Trwałość w zależności od odcienia to 7-8 godzin, później efekt zaczyna ginąć.
Opinia Anastasia Sweets Glow Kit
|Podsumowanie
Reasumując Anastasia Sweets Glow Kit, sprawdza się u mnie bardzo dobrze, w jednej palecie znajduję wszystko co jest mi potrzebne do rozjaśniania twarzy. W zasadzie mógłby to być mój jedyny tego typu produkt, ze względu na zróżnicowany wybór kolorystyczny, który spokojnie mogę dopasować do każdego makijażu. Paleta na pewno nie sprawdzi się u kobiet lubiących delikatny, bardziej naturalny efekt na policzkach, ponieważ SWEETS daje mało subtelny, aczkolwiek cudowny „glow”. Powinny na niego, również uważać dziewczyny z niedoskonałościami i rozszerzonym porami, ponieważ puder może podkreślać teksturę cery. Zdecydowanie opcją mniej podkreślającą niedoskonałości, łatwiej dostępną i w bardziej rozsądnej cenie jest podobna paleta SLEEK SOLSTICE PALETA ROZŚWIETLACZY, o której możecie poczytać tutaj.
„Paleta rozjaśniaczy Anastasia Sweets Glow Kit” do kupienia tutaj.
Marzysz o palecie rozświetlaczy z dużym wyborem kolorystycznym, w mocno przystępnej cenie? W takim razie może zainteresuje Cię recenzja palety MAKEUP REVOLUTION ULTRA PRO GLOW, o której możesz poczytać tutaj.




